Torba na squasha – niezbędnik każdego gracza

Pakując się na trening, możesz zrobić trzy rzeczy: wrzucić wszystko do skórzanej teczki, wypchać sobie kieszenie albo zaopatrzyć się w squashową torbę. Oczywiście polecamy opcję ostatnią, a fanów skóry i szerokich kieszeni zapraszamy do lektury naszego krótkiego poradnika.

Właściwie dobrana torba to duże ułatwienie. Na trening zabierasz nie tylko rakiety, ale również buty, piłki, kosmetyki, ubrania na zmianę, coś do picia i jedzenia. Najlepszym rozwiązaniem będzie zebranie wszystkiego w jeden pakunek, który łatwo przetransportujesz niezależnie od tego, jak planujesz tę drogę pokonać.

Ogromny wybór specjalnych toreb, jaki znajdziesz na rynku, może przyprawić o zawrót głowy, jednak nie martw się – nie taki diabeł straszny. Pierwszą rzeczą, jaką musisz wiedzieć o torbach do squasha, jest to, że są niesłychanie pakowne. System ergonomicznie rozmieszczonych przegródek zapewnia łatwy dostęp do zawartości przy zachowaniu odpowiedniego środka ciężkości. Spójrzmy prawdzie w oczy – dobrze spakowana torba to równie ważny element treningu jak ćwiczenia na korcie, rozgrzewka i przygotowanie psychiczne. Nieważne, czy bierzesz udział w mistrzostwach świata, czy jesteś okazjonalnym graczem, świadomość odpowiedniego przygotowania logistycznego podnosi przygotowanie umysłowe. 

Nie tylko na mrożonki

Nazwa „thermobag” znaczy tyle co torba termiczna. Jeśli myślisz, że nagle zmieniliśmy zdanie i będziemy rozprawiać o jakości supermarketowych rozwiązań transportowych – jesteś w błędzie. Wahania temperatury mogą mieć negatywny wpływ na rakiety i ich naciąg. Oczywiście nie ma to dużego znaczenia, jeśli na zewnątrz panuje podobna temperatura co na korcie. Gorzej, jeśli mamy zimę i mróz, a na treningu przebywamy w temperaturze pokojowej. Podobnie sprawa ma się z coraz częstszymi iście tropikalnymi upałami – sprzęt nie znosi tego dobrze. Co się stanie? Weźmy na przykład rakietę; jeśli wychodzisz na zimno, twoje ciało sztywnieje i kuli się. Tak samo jest z naciągiem rakiety: sztywniejąc, stanie się podatny na uszkodzenia mechaniczne. Analogicznie: masz czasami wrażenie, że się rozpływasz? Twój sprzęt też będzie takie miał. Nie roztopi się w rękach, ale wyczuwalne luzy w naciągu zepsują zarówno trening, jak i w konsekwencji samą rakietę.

Z tego powodu nie warto oszczędzać na torbie. Sprzęt ma swoją wartość, dlatego też dbajmy o to, by był transportowany w możliwie jak najlepszych warunkach. Termoizolacyjna powłoka w twojej torbie to rzecz niedroga, ale bardzo przydatna; warto na to zwrócić uwagę. Renomowani producenci zwracają uwagę, by reszta materiałów użytych do produkcji torby była na równym poziomie co wspomniana powłoka, a więc zapewnisz sobie trwałość i komfort przez lata – dla niedowiarków wsparty gwarancją.

Karbin wymięka

Czym jest karbin? Podobno najtwardszym materiałem na świecie. Nie pokażemy go jednak, bo nie wiemy, jak wygląda; podobnie jak naukowcy, którzy najwyraźniej częściej powinni opuszczać laboratoria. Karbin jest  teorią, a torby do squasha są prawdziwe – może nie wytrzymają, gdy spadnie na nie fortepian albo zostaną przejechane przez pociąg, ale w kategorii „twardziel” plasują się zaskakująco wysoko.

Najczęściej spotykanymi materiałami wykorzystywanymi do ich produkcji są: syntetyczna skóra, gąbka, nylon, a nawet folia aluminiowa. Gąbka to zwykle wyściółka, która usztywnia ścianki torby i jest ochroną przed uderzeniami, jak i dodatkową barierą termiczną. Syntetyczna skóra to mocna, ale lekka i elastyczna tkanina, dodatkowo łatwa w czyszczeniu i pielęgnacji – to z niej wykonuje się torby z najwyższej półki. 

Dzięki nylonowi zyskasz pewność, że twoim rakietom nie grożą otarcia, opady ani inne nieprzyjemności, jakie możesz napotkać w drodze na trening. Sporadycznie spotyka się inne tkaniny sztuczne o podobnych właściwościach izolujących. Folia aluminiowa, mimo pretensjonalnej i kojarzącej się z kuchenną szufladą nazwy, wcale nie jest podobna do tej stosowanej na co dzień. To materiał, z którego produkuje się koce termiczne, będące na wyposażeniu jednostek ratowniczych czy towarzyszące misjom w kosmosie. Zgadłeś – to właśnie ona zapewnia największą ochronę przed dużymi amplitudami temperatur.

Ważne, by cała konstrukcja torby była wodoodporna, podobnie jak przegrody w jej wnętrzu. Nie posądzamy cię wcale o chęć pływania w basenie z torbą, ale mokre ręczniki i przepocone ubrania lepiej trzymać z daleka od rakiet… 

Moda i wygoda

Nie musimy podkreślać, jak ważną częścią naszego życia jest moda. Nie inaczej sprawa ma się w sporcie – z tego powodu torby do squasha także różnią się wzorami, kolorystyką, kształtem. Oprócz podziału ze względu na rozmiar, na rynku spotkamy również: klasyczne torby, plecaki, torby podróżne na kółkach.

Zwróć uwagę na:

Bez względu na wybrany przez ciebie rodzaj torby, pamiętaj o kilku warunkach, jakie idealny sprzęt powinien spełnić: 

  • termiczna wyściółka dodatkowe kieszenie na piłki czy inne drobiazgi
  • pasek na ramię (lub szelki do noszenia jak plecak).
  • Warto też pomyśleć nad zakupem modelu z dwoma suwakami – dzięki temu rozepniesz torbę w dwóch kierunkach. To standard, który znacznie ułatwi ci życie.
  • Jedno jest pewne – półśrodki nie mają sensu, a pieniądze na nie przeznaczone najczęściej okazują się wyrzuconymi w błoto. Dobre, polecane przez profesjonalistów i ekspertów branży torby nie kosztują wiele więcej, ale na pewno spełnią pokładane w nich nadzieje.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here